rok wydania 2004
format A5
str. 41
Wydawca: Dom Wydawniczy ”Ostoja”
ISBN 83-88020-94-3
Tytuł podany w liczbie mnogiej mieści wsobie zarazem tezę, że nie ma jakiejś jedynej ogólnoludzkiej cywilizacji, ani też takiej etyki. Zachodzi atoli między tymi kategoriami ta zasadnicza różnica, że pośród systemów etycznych istnieje jeden przeznaczony dla całej ludzkości i dla całej nie tylko stosowny, lecz właśnie najstosowniejszy, mianowicie etyka katolicka, gdy tymczasem żadna cywilizacja nie może objąć wszystkich ludów ikrajów, bo każda znich zawsze gdzieś będzie niewłaściwą.
Etyka pozostaje zawsze wścisłym związku zprawem. Oba te pojęcia wyjaśniają się też najlepiej we wzajemnej łączności. Jak świadczy indukcja historyczna, nie było nigdy nigdzie prawa bez tzw. sankcji karnych, których przeznaczeniem zmuszać do posłuchu niechętnych do posłuszeństwa prawu. Prawo jest bowiem systemem obowiązków przymusowych; od których uchylić się nie da, choćby kto chciał, chyba że zechce narażać się na kary. Etyka zaś jest spełnianiem obowiązków bez przymusu istanowi jarzmo dobrowolnie na się nałożone.