Zbrodnie nacjonalistów ukraińskich na polskich leśnikach w latach 1938-1948
Autorzy opisali mało znane, tragiczne losy polskich leśników na Kresach Wschodnich II Rzeczpospolitej podczas II wojny światowej i po jej zakończeniu. Nacjonaliści ukraińscy w latach 1938-1948 w okrutny sposób zamordowali 1000 polskich leśników i członków ich rodzin. Oprócz relacji świadków i dokumentów, opracowanie zawiera dokumentację fotograficzną, bibliografię, indeks nazwisk i nazw geograficznych.
„W Żabiu (pow. Kosów) 10 października 1943 r. – pisze Stanisław Dłuski – w straszliwy sposób (odcinając języki, palce u rąk i nóg, małżowiny uszne, wydłubując gałki oczne i rozcinając brzuchy), zamordowano leśniczego, jego żonę i dziecko. Szesnastoletnia córka zdołała uciec”. Liczne relacje naocznych świadków wypełniają strony wspomnianego wcześniej dokumentu autorstwa Władysława i Ewy Siemaszków. We wsi Dubiszcze (gmina Ołyka): „w sierpniu 1943 r. do leśniczówki przyszło około 30 Ukraińców niby po wypłatę i otoczyło budynek. Za pomocą siekier zamordowali rodzinę leśniczego Stanisława Krepskiego, przy czym żonę jego najpierw zgwałcili i obcięli piersi. Zranionemu siekierą Stanisławowi Krepskiemu udała się ucieczka, w trakcie której zastrzelił jednego z napastników”.