Film może zrobić dużo dobrego i dużo złego, a jak dotąd robił więcej złego. Psuł, paczył, gorszył — zwłaszcza w dziedzinie małżeństwa i życia rodzinnego. Czy tak ma być nadal? Czy wynalazki ludzkiego umysłu mają być dokonywane dla szkodzenia? Czy nie można ich wyzyskać ku budowie lepszego świata? Niniejsza encyklika ma za cel wprowadzić w umysły ludzi zainteresowanych produkcją filmową katolickie postulaty i idee dotyczące tej tak ważnej dziś dziedziny.
Oczywiście, Polak, jak we wszystkiem tak i w dziedzinie filmu jest tylko naśladowcą. Dlatego Papież zwraca się w swej Encyklice do głównych centrów produkcji filmowej — do Ameryki. A zwrócił się nie bez skutku, gdyż już obecnie widzimy, iż szereg filmów katolickich tamże wyprodukowanych obiega świat, zdobywając powszechne uznanie i . . . ogromne dochody.
Rzecz to zdumiewająca: Kościół Katolicki, postacie księży i zakonnic, procesje i przeżycia katolików — stają się atrakcją dla świata — spoganiałego, ale posiadającego jeszcze pewne nieświadome pozostałości chrześcijańskie. Problem filmu polskiego winien być opracowany osobno. Winno się jasno wskazać, iż polski film ma za zadanie dać pomoc w odrodzenu narodu, a nie tylko gorszącą rozrywkę ! — N a razie, zanim powstanie jakieś opracowanie — niechaj Encyklika wielkiego Papieża wprowadzi w umysły ludzi zainteresowanych produkcją filmu katolickie postulaty i katolickie idee dotyczące tej ważnej dzisiaj dziedziny.
(Przedmowa do wydania z roku 1944 r)
O Filmie Vigilanti cura
Autor: Pius XI
Oprawa: miękka
Format: A5
Liczba stron: 24
Wydawnictwo: Wydawnictwo Te Deum
ISBN/ISSN: 83-87770-45-0